Posezonowa rozmowa z trenerem Floty Świnoujście, Tomaszem Błotnym.
Czy jesteś zadowolony z wyników i gry pierwszej drużyny? - Tak. Jest dobrze, cel który mieliśmy został wykonany. Realizacja była spokojna, krok po kroku. Co nie zadziałało jak powinno, co jest do poprawienia? - Przede wszystkim stałe fragmenty gry. Nie chodzi o rzuty wolne, bo tu było bardzo dobrze - Grzesio Skwara, Tomek Polarczyk czy Michał Nowak wykonywali je dobrze i skutecznie. Ale rzuty rożne zdecydowanie do poprawy, przy naszym wzroście powinniśmy ten element wykorzystać o wiele lepiej. Ale nie ma co narzekać.
Najlepszy i najsłabszy mecz w sezonie?
- Moim zdaniem każdy mecz był inny. Wygraliśmy 25 spotkań i to się liczy. Za każde otrzymaliśmy trzy punkty. Krótko o przeciwnikach. - Spekulacje przedsezonowe się potwierdziły. Flota, tu trzeba nadmienić: nowa Flota, Fala i Jantar nadawały ton. Dobre mecze między zespołami tej trójki, dużo poznanych nowych osób, pasjonatów piłki nożnej. Wielkie doświadczenie, do wykorzystania w przyszłości. Zawodnicy, z których jesteś szczególnie zadowolony lub zawiedziony? - Wygrała drużyna, zbudowana bardzo szybko. Wyróżniam wszystkich zawodników, dziękując im za włożoną pracę. Duży szacunek. Rozczarowań nie było. Prowadziłeś też zespół juniorów… - Tak. Pierwsza runda była bardzo słaba, niestety nie było możliwości wzmocnienia tego zespołu latem. Zimą, w porozumieniu z zarządem, zrobiliśmy to i było dużo lepiej. Sami zawodnicy też dużo zrozumieli. To jest młodość, kto nie robi błędów? Najbardziej mnie zabolał walkower ze Stalą, ale nie szukam winnych. Cieszy mnie jedno: mamy dużo wychowanków, którzy fajnie sprawdzili się w pierwszym zespole seniorów. Co dalej z tą drużyną? - Jedenastu z nich skończyło wiek juniora. Ma do nas trafić nowy trener, liczę tu na owocną współpracę. Nie jestem w stanie prowadzić dwóch drużyn. Mam dużo obowiązków zawodowych i problemów osobistych oraz zdrowotnych. Ale cały czas będę tych chłopców uważnie obserwował. Co w najbliższym czasie? - Odpoczywamy. Okres roztrenowania zakończymy 2 lipca udziałem w turnieju w Pleszewie. Wznowienie zajęć planuję na dzień 23 lipca. Przerwa będzie więc bardzo krótka. Sytuacja kadrowa i plany personalne w obu zespołach? - Sytuację kadrową mam zaplanowaną i zostawiam ją zarządowi klubu, jego działaniu. Chcę być obecny przy rozmowach z nowymi potencjalnymi zawodnikami. Co do drużyny juniorów, to na pewno są potrzebne uzupełnienia i zaproszenie do nas zawodników z zewnątrz. Cele na następny sezon? - Cel ogłoszę przed rundą, będziemy przecież grać w wyższej lidze. Czekam na decyzje zarządu klubu. Liczę na pana prezesa Leszka Zakrzewskiego oraz dyrektora klubu Dawida Szymańskiego. Ja osobiście podchodzę do tego bardzo spokojnie.
źródło: mksflota.swinoujscie.pl/W. Mroczek
|
|