Mateusz Miłek z Grupy Kolarskiej Piast Szczecin przebojem wdarł się do grona najlepszych polskich zawodników w sprincie w kat. Junior Młodszy.
Szczecinianin wygrał ostatnią eliminację Ogólnopolskiej Olimpiady Młodzieży na Wrocławskim Torze Kolarskim w konkurencji sprint i keirin. W eliminacjach na 200 metrów zajął 4. pozycję z wynikiem 12, 368 s. - Trochę wyrzuciło mnie na wirażu, czas mógłby być jeszcze lepszy. Mam nadzieję, że podczas finału będzie lepiej - mówił po starcie Mateusz Miłek. W bezpośrednich pojedynkach sprinterskich to jednak Mateusz był lepszy. Podopieczny Zygfryda Jaremy już na majowym Pucharze Polski w Pruszkowie gdzie w obu sprinterskich konkurencjach zajmował 4. miejsce sygnalizował dobrą formę. Za kilka dni najważniejsza dla tej kategorii wiekowej start - Ogólnopolska Olimpiada Młodzieży we Wrocławiu. Czekamy na dobre wieści z wrocławskiego welodromu. Warto dodać, że Mateusz Miłek był uczniem klasy kolarskiej w GM 11 w Szczecinie.

Tymczasem starszy wiekiem i doświadczeniem zawodnik - Damian Zieliński (GK Piast Szczecin) ścigał się we włoskiej Fiorenzouli. W eliminacjach sprintu zajął 4. miejsce i  pewnie awansował do czołowej 16-stki. Tam bez większych problemów przeszedł pierwszą rundę. W walce o czwórkę spotkał się z Brazylijczykiem CIPRIANO FLAVIO, który ostatnio z powodzeniem ścigał się na europejskich welodromach. Na ostatnich 200 metrach Brazylijczyk tak atakował i próbował wyprzedzić Damiana Zielińskiego, że zepchnął go na trawę. A zawodnicy szczepili się pedałami. Na szczęście obyło się bez kraksy. Brazylijczyk dostał relegację. Ostatecznie Damian Zieliński z Włoch wywiózł 4 lokatę i kolejne punkty do rankingu UCI.

źródło: GK Piast Szczecin / fot. Klaudia Królikowska